<<<       P  o  w  r  ó  t       <<<

„O, jak liczne są dzieła twoje. Panie” ( Ps 103,24)

Młodzież z Liceum w skicie św. św. Antoniego i Teodozjusza Kijowsko- Pieczerskich w Odrynkach.

Dnia 18 czerwca b.r. , uczniowie klas II B i C Liceum z Dodatkową Nauką Języka Białoruskiego w Hajnówce, wraz z opiekunami: ks. Andrzejem Busłowskim i ks. Janem Wołkowyckim wyruszyli na pielgrzymkę do skitu św.św. Antoniego i Teodozjusza Kijowsko- Pieczerskich w Odrynkach.

Po drodze zajechaliśmy do cerkwi pw. św. Jakuba w Łosince. Świątynia z pewnością urzekła wszystkich swoją wielkością i interesującą historią. Następnie udaliśmy się do Odrynek. Tu na skraju wsi wysiedliśmy z autokaru i ruszyliśmy po 800 metrowej drewnianej kładce wprost do skitu. Po dotarciu odpoczęliśmy chwilę na ławkach, a następnie na spotkanie wyszedł nam archimandryta Gabriel, który dość dokładnie opowiedział nam historię tego miejsca. Ojciec Gabriel oprowadził nas po terenie skitu, pokazując jego obiekty oraz cenne lecznicze rośliny, które często przez nas - z niewiedzy uważane są za zwyczajne chwasty. Później udaliśmy się do głównej drewnianej cerkwi, zbudowanej w stylu staroruskiej świątyni z syberyjskich bali. Tam pomodliliśmy się w czasie molebna i podziękowaliśmy Bogu za kończący się rok szkolny. Krótką modlitwę zwieńczyły życzenia długich i szczęśliwych lat życia.
Następnie ojciec Gabriel poczęstował nas ziołową herbatą i domowym ciastem upieczonym przez panią Marię - był to też czas odpoczynku, po którym archimandryta odpowiadał na zadawane przez nas pytania. Dowiedzieliśmy się m.in. o zasadach panujących w pustelni i stosunku innych ludzi do tego miejsca. Potem mieliśmy czas na spacer po skicie i fotografowanie; wielu z nas napiło się też święconej wody ze źródła oraz obejrzało małe kapliczki od środka. Niestety musieliśmy już udać się w drogę powrotną. Ojciec Gabriel przeszedł z nami kładkę, pokazując przy tym ponownie ciekawe rośliny rosnące nieopodal min naturalną bawełnę.
Na koniec przełożony opowiedział nam historię o zabitych w 1944 r. przez hitlerowców żołnierzach - wyzwolicielach Odrynek, pochowanych na skraju wsi. Dzięki staraniom ojca Gabriela w miejscu tym ustanowiono i poświęcono krzyż.

Ojciec Archimandryta podziękował nam serdecznie za wizytę. Myślę, iż każdy z nas wrócił do domu bogatszy o nowe wrażenia i przeżycia duchowe. Z pewnością skit św.św. Antoniego i Teodozjusza jest miejscem do wyciszenia się i zastanowienia się nad naszym codziennym życiem.

Dawid Jakubowski

Zdjęcia :
ks. A. Busłowski
Małgorzata Cetra

Więcej zdjęć w galerii poniżej:

zapraszam






<<<       P  o  w  r  ó  t       <<<