<<<       P  o  w  r  ó  t       <<<

    -->     Program „Bądź odpowiedzialny...."

Program „Bądź odpowiedzialny – wychowanie do odpowiedzialności i partnerstwa w rodzinie” realizowany był w Zespole Szkół z Dodatkową Nauką Języka Białoruskiego Białoruskiego Hajnówce. Projektem objęte były wszystkie klasy pierwsze LO. Wszystko rozpoczęło się od spotkań na godzinach wychowawczych i wstępnych, ogólnych informacji o programie i jego założeniach. Zainteresowanie młodzieży było ogromne : mnóstwo chętnych dziewcząt i chłopców do zaopiekowania się Syn (symulator opieki nad niemowlęciem). Wkrótce, jak tylko przeszliśmy do szczegółowych zajęć, okazało się, że znaczna część uczniów zrezygnowała zaraz po obejrzeniu filmu instruktażowego. Padały komentarze: „o, nie, to nie na moje nerwy”, „Co? W nocy też się budzi?” albo „O, matko! Z domu nie ruszę się przez dwa dni!” itp. Ci, którzy nie przestraszyli się, zostali w programie do końca (19 dziewcząt i 1 chłopiec)i wzorowo wywiązywali się ze swoich obowiązków. Zarówno „mamusie” jak i „tatuś” mocno byli przejęci swoją rolą .Obawy towarzyszyły każdemu. Czy sobie poradzę, czy spełnię się jako „rodzic”, a co będzie, jak coś się popsuje w lalce ? Na wszelki wypadek podałam mój numer telefonu każdemu opiekunowi. Okazało się, że kilku osobom bardzo się przydał – dzwoniły w kłopotliwych sytuacjach i pytały, co począć z maluchem? Każdemu zależało, by dobrze wypaść, ponieważ wydruk komputerowy po zakończonej symulacji demaskował wszystkie błędy popełnione przez opiekuna, a te z kolei wpływały na ostateczną ocenę wyrażoną w procentach. W mojej grupie tylko jedna uczennica osiągnęła wynik max. 100% właściwej opieki. Jednakże nie wynik był tu najważniejszy! Bardziej istotne było to, co uczniowie zyskali uczestnicząc w programie, czego nauczyli się i jakie zdobyli doświadczenia? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań można znaleźć w tzw. „Książeczkach opiekuna” (posiadał ją każdy „rodzic”). Oto niektóre z nich:
„ Idea programu bardzo mi się podobała. Myślę, iż jest to bardzo dobry sposób, aby uświadomić młodym ludziom, że nie warto się spieszyć i należy podejmować odpowiedzialne decyzje.”
„Projekt „Bądź odpowiedzialny” jest potrzebny młodym ludziom, by uświadomić ile czasu, uwagi trzeba poświęcić małemu dziecku. Osobiście cieszę się z tych 48 godzin z „zyjącą lalką” choć byłam naprawdę zmęczona i wyczerpana”
„Co się zmieniło? Mam mniej czasu dla siebie. Teraz nie mogę wychodzić, kiedy mi się chce. Mój rozkład dnia jest całkowicie uzależniony od Malucha. Musze tak gospodarować czasem, bym mogła sama zjeść, umyć się i jeszcze odrobić lekcje”
„Od kiedy zaczęłam opiekować się Maluchem, więcej myślę o przyszłości. Zainteresowałam się sprawami związanymi z opieką nad dzieckiem. Moja mama stwierdziła, że zadaję dużo pytań związanych z tym tematem. Zastanawiam się, jak to będzie, gdy będę miała własne dziecko i czy podołam trudnościom związanym z jego wychowaniem, bo już teraz wiem, jakie to trudne.”
„Najtrudniejsze w opiece było to, że niewiadomo czego dzidziuś chce w danym momencie, a trzeba szybko zareagować na jego potrzeby.(…) Śpię bardziej czujnie niż zwykle, bo nawet najmniejszy jej odgłos potrafi mnie obudzić.”
SyN dostarczał wielu obowiązków, ale i sytuacji zabawnych. Przede wszystkim lalka wzbudzała duże zainteresowanie – często zjawiała się bliższa i dalsza rodzina, przychodziły sąsiadki, dziadkowie – początkowo zbulwersowani pojawieniem się dziecka – z niedowierzaniem i zachwytem kiwali głowami „jaka to teraz technika!” Ktoś w autobusie zwrócił uwagę młodej „mamie”, że dziecko jest za lekko ubrane. Innym razem SyN rozpłakał się na ulicy i dziewczyny doszły do wniosku, że trzeba mu zmienić pieluchę. Bez skrępowania przystąpiły do czynności wzbudzając zainteresowanie przejeżdżających radiowozem policjantów. Na szczęście to spotkanie zostało zakończone szczerym uśmiechem obu stron.
Uważam, że program doskonale sprawdził się w praktyce. Uświadomił młodzieży istotne fakty: dziecko wymaga poświęcenia mu czasu i uwagi, na potrzeby niemowlęcia należy szybko reagować i natychmiast je zaspakajać, zadania rodziców i odpowiedzialność względem dziecka zmienia tryb i styl życia. Mam nadzieję, że przygoda z SyN na długo pozostanie w pamięci młodzieży, a osiągnięte cele programu zaprocentują w przyszłości pod postacią kochających się współmałżonków i świadomych rodziców.















<<<       P  o  w  r  ó  t       <<<