<<<       P  o  w  r  ó  t       <<<

    -->     Poznajmy siebie wzajemnie

             W dniach 22-25 marca 2004 gościliśmy w Hajnówce naszych białoruskich kolegów i ich opiekunów. Goście przybyli do nas w poniedziałek po południu. Na początek przygotowaliśmy program artystyczny (a w tym występ Amelii Gorbacz, zespołu gimnazjalnego, a także niezapomniany kabaret chłopców w IIIa). Po części artystycznej zjedliśmy podwieczorek i wyruszyliśmy do kina, gdzie obejrzeliśmy jeden z najlepszych białoruskich filmów ostatnich lat- jak zapewniali nasi goście- „Anastazja Słucka”. Następnie kolacja i czas dla nas. Już od pierwszego wieczoru, nawiązywaliśmy bliższe znajomości z naszymi gośćmi.
             We wtorek 23 marca 2004 odbył się konkurs wiedzy o powiecie hajnowskim, Puszczy Białowieskiej i Polsce dla białoruskiej młodzieży. My- uczniowie z powiatu hajnowskiego, byliśmy oczywiście obecni na tej imprezie i kibicowaliśmy naszym gościom. Zwyciężyła drużyna z Prużan. Nagrodą były plecaki i drobne upominki, a także wyjazd na wycieczkę z jedną z drużyn z powiatu hajnowskiego. Oto zwycięska drużyna:


             Wtorek zakończyliśmy oczywiście spotkaniem w Domu Nauczyciela, bo tam zatrzymali się nasi białoruscy koledzy...
             Konkurs dla 6 drużyn z powiatu hajnowskiego odbył się we środę. Musieliśmy odpowiadać na trudne (!) pytania dotyczące Republiki Białoruś, puszczy a także rejonów: kamienieckiego, prużańskiego i swisłockiego. Nasza ekipa miała na swoich dzielnych ciałach koszulki z puszczańskimi drzewami, niezbędną wiedzę w głowach i uśmiech na twarzach. Oto my: od lewej siedzą: Amelka, Anka, Martuśka, Madzia, druga Madzia, czyli JA, GosiaK, Natalia i nasz mężczyzna- Norbi; a kciuki trzymali za nas: Michał, Adam, Mariusz, Ewelinka, Ania, Ula, Daniel, Mateusz i Kamil, a także Ewa (nieobecna na zdjęciu).




             Zaprezentowaliśmy nasz plakat, taniec, wiersz, piosenkę, a także rzucaliśmy piłeczką tenisową do koszyka. Odpowiadaliśmy też na pytania (4 zestawy po 3 pytania), ale niestety zdarzały nam się małe „wpadeczki” i w efekcie zajęliśmy V miejsce. Nie pojedziemy z młodzieżą z Prużan na wycieczkę, ale plecaki z upominkami dostaliśmy!!! Co tu kryć: i tak byliśmy bardzo dzielni!!!




             Nasze spotkanie w ramach projektu „Poznajmy siebie wzajemnie” miało się zakończyć wspólnym wyjazdem kolejką wąskotorową na Topiło. Na miejscu oczywiście ognisko i dobra zabawa. Na zdjęciu może rozpoznacie parę postaci, ale... komu chciało się patrzeć w obiektyw, kiedy dookoła unosiły się smakowite zapachy pieczonych kiełbasek?!?




             Czwartek był ostatnim dniem z naszymi gośćmi, nie obyło się więc bez fotek. Tu Amelia, Norbert i ja na pamiątkowym zdjęciu z koleżankami ze szkoły w Pieliszcze (rejon kamieniecki).




             Po zjedzeniu kiełbasek podziwialiśmy przyrodę i ... żabki, wędrując dookoła stawu.




             A tak wyglądał nasz powrót z pieszej wędrówki dookoła stawu. Ja się trzymam , ale co z Amelką i Norbim?? Szliśmy po szynach, ponieważ tylko tam nie było żabek, a przecież nie chcieliśmy ich rozdeptać!!!




             Poza tym na zdjęciu widzicie nas w dobrych humorach (jeszcze)... Kiedy wróciliśmy do Hajnówki, było troszkę smutniej. Zdążyliśmy się już zaprzyjaźnić z naszymi kolegami zza wschodniej granicy i nie chcieliśmy się rozstawać.
Ostatnie zdjęcie z młodzieżą z Prużan i z Pieliszcze.




             Pożegnanie z młodzieżą z Porozowa i ze Swisłoczy.




             Białoruska młodzież spędziła z nami 4 dni. Zdążyliśmy się w tym czasie lepiej poznać, a nawet zaprzyjaźnić. Wymieniliśmy się adresami i mamy nadzieję utrzymywać kontakty. A może niedługo się spotkamy??

opisała: ucz. kl. IIIA gim. M. Andrejuk




<<<       P  o  w  r  ó  t       <<<